Urodziłem się 22 kwietnia 1990 roku w Gostyniu. Ze sportem jestem związany od najmłodszych lat. Jak każdy mały chłopiec, zaczynałem od treningów piłki nożnej. Zawsze jednak z przyjemnością brałem udział w turniejach m. in. siatkówki plażowej. Trenerzy miejscowego klubu Kaniasiatka Gostyń zachęcali mnie do zmiany dyscypliny. Niestety początkowo ich nie posłuchałem, dziś wiem, że mieli rację. Przekonałem się o tym dopiero gdy uległem kontuzji kolana. Po tym urazie powrót do piłki nożnej stał się praktycznie niemożliwy. Mimo ciągnących się problemów z kolanem do końca szkoły średniej kontynuowałem treningi siatkarskie. Udało mi się nawet wziąć udział w Juniorskich Mistrzostwach Polski w Piłkę Siatkową Plażową. 
Po szkole średniej rozpocząłem studia na kierunku fizjoterapia. Moi znajomi śmieją się, że w związku z przebytą kontuzją, zamiast korzystać z usług fizjoterapeuty, postanowiłem sam nim zostać. Moim głównym celem była praca ze sportowcami, chciałem im pomagać. Doskonale  wiedziałem ile można stracić poprzez kontuzję i ile pracy kosztuje powrót do pełnej sprawności. Moim  marzeniem wówczas było pomaganie sportowcom wracać na boisko. 

Skończyłem studia magisterskie na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu ze specjalizacją Fizjoterapeuta w Sporcie. Tytuł mojej pracy magisterskiej brzmiał: "Rehabilitacja po rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego w stawie kolanowym". W czasie pisania pracy pracowałem już w MLKS Zawisza Sulechów jako fizjoterapeuta (więcej na temat pracy  poniżej).
Z biegiem czasu, pracując na różnych stanowiskach w klubie, postanowiłem, że zostanę trenerem. Pracowałem z różnymi trenerami, będącymi moimi autorytetami. Dzięki temu wiele zyskałem, rozbudowali oni moją wiedzę i dali  dużo cennych rad. Dzięki temu zacząłem budować swoją filozofię pracy. 

Obecnie idę swoją siatkarską drogą. Choć jestem trenerem piłki siatkowej, nie zapominam o fizjoterapii. Studia i praca w tym zawodzie dały mi dużą wiedzę. Dzięki temu mam inne spojrzenie na ruch przestrzenny w siatkówce. Nie mam problemu z planowaniem treningu siłowego, prewencyjnego czy regeneracyjnego. Łatwiej jest mi ocenić stan zdrowia zawodnika, jeśli jest taka potrzeba, pomóc mu poprzez dobór odpowiednich ćwiczeń czy obciążeń treningowych. Kursy, które skończyłem wykorzystuje w pracy z zawodnikami jako trener. 

Dziś siatkówka to moje życie, moja pasja i najlepsza praca na świecie. Wiem, że jestem w dobrym miejscu na mojej ścieżce kariery.

Jeśli uważasz, że mogę być cennym członkiem Twojego klubu, zachęcam do kontaktu.